Cześć,

Parę dni temu utknąłem w korkach na jakieś 40 min i niestety Z-tka przegrzała się, tzn. płyn chłodniczy aż się zagotował. Z-tke mam dopiero 3 miesiące, przy kupnie było wspomniane że prawdopodobnie termostat będzie do wymiany. Ale przez te 3 miesiące temperatury były ok dopiero jak się okazało przy dłuższym czołganiu się przez miasto jednak problem jest.

Po pierwsze z pod maski aż się lekko dymiło (para), wskazówka temperatury była już na ‘H’, ale wiatraki się nie kręciły (a chyba powinny nawet po zgaszeniu silnika ?).

Termostat sprawdzony, jest ok.

Płynu było w normie.

Chłodnica wydaje się być też całą (ewentualnie do sprawdzenia)

Wiatraki podpięte bezpośrednio do akumulatora i z lekka ospałością ale ruszyły.

Więc co może być nie tak ? Czytam że układ IDPM jest odpowiedzialny za pracę wiatraków, tylko jak faktycznie stwierdzić czy coś z nim nie tak ?

Dodam że przy jeździe nawet bardzo ostrej temperatura jest stale lekko poniżej połowy, dopiero jak nie ma znacznego przepływu powietrza temperatury pod maską to temp. rośnie.

Klima działa, aczkolwiek na postoju gdy zapalimy silnik z klimą na ON, słychać takie ‘przeskoki’ czy pyknięcia ale wiatraki też się nie kręcą, o ile powinny ?

Jakieś rady ?