Witam serdecznie
Kilka dni temu podczas podróży Micra K12 1.2 benzyna z 2004 roku zaczęła buczeć.
Początkowo powyżej 40km/h.
Na autostradzie około 80km/h czuć było lekkie drgania. Od 120km/h wszystko w zasadzie cichnie, słychać, naprawdę lekki jakby pisk, trzeba się wsłuchać.
Przeprowadziłem kilka testów i jadąc zygzakiem, jak kierowcy F1 podczas rozgrzewania opon wsłuchiwałem się w hałas.
Przy skręcić w lewo cisza, przy skręcaniu w prawo wycie. Pierwsze co przyszło mi do głowy to łożysko.
Dzisiaj takowe zakupiłem I wymieniłem. Jednak hałas nie ustępuje, w zasadzie słychać go od samego startu. Wycie buczenie i przy 80 km delikatne drgania.
Staram się szarpać za połoś, ale ta jest sztywna nie ma w niej jakoś specjalnie wyczuwalnych luzów. Więc zastanawiam się czy to przegub czy może coś innego, kosztownego, bo jak wiecie niedawno zmieniałem rozrząd i widzę, że otwiera się puszka Pandory i co tydzień coś nowego. Skarbonka się robi.
Będę wdzięczny za sugestie co z tym fantem zrobić. Dziękuję.
Witam, tak to słychać podczas jazdy… Zastanawiam się czy to lewy przegub.
Source: [K12] Buczy, drży, hałas