Jesteś tutaj
Start > Forumowicze posty piszą... > Przegląd po pierwszym roku

Przegląd po pierwszym roku

Wczoraj zrobiłem przegląd w ASO – przegląd po pierwszym roku (wszystkie czynności wynikające z harmonogramu) plus wymiana filtra powietrza (przy pierwszym przeglądzie się nie przewiduje, ale poprosiłem, żeby to zrobić). Dodatkowo wymienione zostały żarówki w przednich światłach mijania – nie spaliła się jeszcze żadna, ale wolałem wymienić w ramach profilaktyki. Tam jest trudny dostęp, a te żarówki H11 jeszcze dodatkowo podpina się pod kątem, więc uznałem, że lepiej zlecić to serwisowi niż samemu walczyć przez dwie godziny. 

 

Z materiałów ASO były filtr oleju, filtr powietrza, olej Nissana 5W30 (5l, butelkowany po 1l – pół litra zostało w bagażniku po przeglądzie) i uszczelka korka spustowego. Żarówki przywiozłem własne. Przegląd trwał niespełna 3 godziny. Zauważyłem, że wykonano też test akumulatora i auto było badane na ścieżce diagnostycznej (na liście czynności jest badanie skuteczności hamulców, ale np. nie ma badania skuteczności tłumienia amortyzatorów, które akurat u mnie zostało wykonane). Dodatkowo przesmarowane zostały zawiasy i ograniczniki otwarcia drzwi, oraz zamki w drzwiach i klapie bagażnika. 

 

Za całość zapłaciłem 841,12 (materiały 469,08 i usługa 372,04). Tak z ciekawości – jak na ASO Nissana to dużo, mało czy może w normie?  I tak nie zamierzam serwisu zmieniać, ale biorąc pod uwagę moje doświadczenia z innymi markami spodziewałem się raczej wyższej kwoty.   ;)

Source: Przegląd po pierwszym roku

Top