Siema,
Wymiana oleju jak co 15 tysięcy. W filtrze obecne sporo czarnych opiłków plastiku. Takie jak by starł czarny plastik na tarce jarzynowej, dość sporo, 2-3 łyżki.
Po wymianie jeszcze tydzień jazdy i kontrola. Opiłki dalej obecne w filtrze. Czyli to się dalej rozwija.
Jakieś pomysły, gdzie szukać przyczyny ?
Nic nie sugeruję, ale mam tam jakiś domysł.
Co tam może być plastikowego w silniku.
Silnik chodzi okej. Odpala i spoko jeździ.
Może lekko przy przyspieszaniu pojawił się dodatkowy przydzwięk, w pierwszej fazie 2-3 sekundy po depnięciu gazu.
Edytowane przez specyfick
Czytaj na Forum ->