Jesteś tutaj
Start > Forumowicze posty piszą... > Almera Tinoo gaśnie na luzie

Almera Tinoo gaśnie na luzie

Witam 

Jak w temacie od długiego czasu borykam się z problemem bardzo irytującym. Problem polega na tym, że na biegu jałowym jak z zegarkiem w ręku co 30 sekund spadają mi obroty w 80% przypadku spadną tak bardzo, że aż zgaśnie, to samo się dzieje np po wciśnięciu sprzęgła na wysokich obrotach. Jak do tej pory mam wymienione czujniki położenia wału i wałka rozrząd nówka, przepustnica czyszczona. Z moich ustaleń wynika, że mam walniętą przepływke (na kablu sygnału na jałowym mam 1,6V na obrotach wysokich tzn. 4 tyś i w górę mam maks 2,2V). Ciekawostka jest taka, że po zrobieniu czegokolwiek wymianie czujnika czy np czyszczeniu przepustnicy problem znikał na jakiś czas. Najdłużej pomogła wymiana rozrządu, myślałem nawet, że pozbyłem się problemu.Niestety problem powrócił po trzech tygodniach i to nie od razu a stopniowo. Moje pytanie brzmi czy uszkodzona przepływka może powodować gaśnięcie silnika??? Kolejni mechanicy podpowiadają tylko kolejne elementy do wymiany np pompa paliwa, ale jakim cudem może być pompa paliwa walnięta skoro samochód jeździ ??? Nie znam się na tym więc zaczołem od czegoś co mogę zmierzyć (przepływka). I ostatnia prośba ma ktoś pomysły co jeszcze mogę sprawdzić???

Czytaj na Forum ->

Dodaj komentarz

Nie jestem robotem.


Top