Od jakiegoś czasu obserwuję głośny rozruch silnika. Przez pierwszą sekundę lub dwie silnik głośno klekocze, po czym się wycisza i już pracuje normalnie. Tego wcześniej nie było. Hydropopychacze szwankują? Olej jest taki jaki ma być, stan prawidłowy. Dzieje się tak na zimnym ale i na ciepłym również, po kilkugodzinnym postoju. Na gorącym (w systemie s-s) tego nie ma. Ma ktoś podobnie w swoim 1.6dci?