Witam wszystkich mam problem z moją primerką dokładnie co się stało bo akurat żona jechała z tego co mi mówiła to nagle biały i lekko niebieski kolor dymu był za nią i nagle auto zgaslo brak całkowicie prądu pojechałem i okazało się że jedna z klem puściła i spadła z akumulatora po założeniu auto odpaliłem i z rury prawie nic nie było widać żadnego dymu więc pojechała dalej auto lekko zmulone jakieś 10 km włączyła autko normalne jak zawsze i po około godziny auto już nie chcę odpalić to znaczy zaskakuje ale zaraz gaśnie błędy pokazują się z wiazane z egr i bardzo dziwnie zachowują się podciśnienia
interesuje mnie tylko czy moglo coś się stać się z komputerem silnika przez to że jechała nie wiadomo jak długo bez tej klemy na akumulatorze.