Witam wszystkich
Kupiłem Primerę 2003 2.0 benz kombi 140km automat od pierwszego właściciela z udokumentowanym przebiegiem 130tys.
Wymieniłem:
Filtry powietrza i oleju, bo paliwowego mechanicy powiedzieli, że nie ma (już znalazłem informację, że jest i gdzie jest, więc pewnie niebawem wymienię)
Świece, olej w silniku i skrzyni, klocki, tarcze, jakieś końcówki stabilizatora itp.
Wstawiłem nową instalację lpg Stella, wtryskiwacze Bianco i reduktor Drago.
Primera pali 18 litrów benzyny po mieście, w korkach przebija 20 litrów.
W trasie jadąc 200km non stop 100km/h wciągnęła 9l/100km
LPG + ok. 30% do powyższych wartości.
Jeśli chodzi o mój styl jazdy to jeżdżę ekonomicznie.
Miałem mondeo mk2 2.0 i palił mi na analogicznych trasach mniej gazu niż primera benzyny (mondeo trasa 8l lpg, miasto 13-14l lpg)
Ciśnienie w oponach w normie ok 2,3 bar. Opony klasy średniej, nie żadne nalewki itp. Bagażnik pusty, jeżdżę głównie sam.
Koła się kręcą, nic nie ociera, nie hamuje, zresztą tarcze i klocki są nowe. Patrzę na drogę, nie wciskam gazu jak z daleka widać, że czerwone.
Dla mnie jest dramat, nowa instalacja gazowa, zbiornik 69l, wchodzi 55l, a po mieście zrobiłem 230km i game over.
Komputer pokazuje średnie spalanie benzyny prawidłowo, czyli jak wyświetla tripa 18l/100 to wchodzi 18l/100.
Od czego zacząć szukania przyczyny? Czy ktoś zna mądrego w Szczecinie co się podejmie takiego wyzwania.
Edytowane przez panm
Czytaj na Forum ->