Przy takiej żarówce teoretycznie będziesz musiał uzbroić reflektor w spryskiwacze i automatyczny układ samopoziomujący oświetlenie.
Takie wymogi nakłada Regulamin nr 48 Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) – Jednolite przepisy dotyczące homologacji pojazdów w odniesieniu do urządzeń oświetleniowych i sygnalizacji świetlnej, której jesteśmy sygnatariuszem.
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/HTML/?uri=CELEX:42007X0530(01)&from=PL
A konkretnie mówią o tym dwa punkty:
———————————————
6.2.6.2. Korektor ustawienia świateł przednich
6.2.6.2.1. W przypadku gdy do spełnienia wymogów określonych w pkt 6.2.6.1.1 i 6.2.6.1.2 niezbędny jest korektor ustawienia świateł przednich, takie urządzenie musi działać automatycznie.
6.2.6.2.2. Dozwolone są jednak korektory ręczne regulowane w sposób ciągły lub nieciągły, pod warunkiem że mają one ustalone położenie przywracające odchylenie początkowe określone w pkt 6.2.6.1.1 przy użyciu zwykłej śruby regulacyjnej lub w inny zbliżony sposób.
…..
6.2.9. Inne wymagania
Światła mijania ze źródłem światła o wartości obiektywnego strumienia świetlnego powyżej 2 000 lumenów można stosować wyłącznie w połączeniu z instalacją urządzeń do oczyszczania świateł przednich, zgodnie z regulaminem nr 45 (9). Ponadto, w odniesieniu do odchylenia pionowego, postanowień pkt 6.2.6.2.2 powyżej nie stosuje się.
———————————————
Kiedyś pierwsze ksenony miały wszystkie te układy, ale producenci doszli do wniosku, że jest to za drogie i wymyślili żarówkę ksenonową H11 i jej odmiany, która ma strumień świetlny na poziomie 1350 lumenów i nie podpada już pod te przepisy. Tyle teoria. Na drodze oczywiście nikt Ci tego nie sprawdzi, ale gdy będziesz miał jakiś wypadek i trafisz na kumatego poszkodowanego to możesz mieć problemy.
No i jeszcze dochodzi przegląd i dociekliwy diagnosta.