Witam Mam problem z moim Patrolem 2.8 98r . Od razu dodam że mam założoną pompę mechaniczną. Ostatnio przy mrozie -11 stopni auto po zagrzaniu świeć zapaliło na dotyk, pochodziło może 10s i zgasło i od tej pory nie może zapalić sam. Przy użyciu Plakat odpala ale silnik pracuje tak jakby nie chodził na jeden lub dwa cylindry nawet po zagrzaniu silnika. Dodam że paliwo do pompy dochodzi i świece są ok. Postawiłem auto w ogrzewanym garażu na noc i problem nie ustał. Może miał ktoś podobny problem? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam