Hej.
Mam problem z ABSem w T2 2.7 TDI long.
Sytuacja wygląda tak, że przy wyższych prędkościach auto hamuje normalnie, ale
przy prędkościach rzędu 20 – 30 km/h za każdym razem załącza się ABS.
Komp nie wykazuje żadnych błędów.
Podczas hamowania, na samym końcu (prędkość poniżej 30km/h) załącza się ABS (pod maską zaczyna być słychać stukanie pompy, pedał drży, a ślady na piasku wskazują, że faktycznie się włączył) po każdym hamowaniu, w rytm obrotów koła słychać przez chwilę metaliczny stuk – jakby z okolic pompy ABS.
Gdy wypnę wtyczkę ze sterownika ABS, lub wyjmę bezpiecznik auto hamuje normalnie (nie ściąga, nie ma problemów z blokowaniem itd)
Miał ktoś taki przypadek?
Padła pompa ABS?
Sterownik ABS?