Witam,
Niestety muszę powtórzyć temat, który już się tutaj przewijał. Tak – szukałem.
Jestem posiadaczem almery tino plus z benzynowym silnikiem 1,8.
Od kilku dni pojawia się problem z immobilizerem. Po przekręceniu kluczyka samochód w ogóle nie reaguje… albo silnik kręci, ale nie odpala… albo odpala normalnie.
W zasadzie szanse na którąkolwiek z tych trzech opcji są równe. Po prostu czasem odpali, a czasem wariuje.
Jest to na pewno wina immobilizera, bo czasem nawet jak się uda odpalić to kontrolka z kluczem nadal się pali (ciągle, nie miga).
Próbowałem już wskazówek z tego forum, ale nie pomogło.
Usunąłem na chwilę bezpiecznik z pozycji H czyli Main FL80A – bezpiecznik od komputera (link poniżej). Komputer rzeczywiście się zrestartował, ale problem z immobilizerem pozostał.
Próbowałem też kodowania klucza, wyjaśnione na youtube (link poniżej). To znaczy kręcenie kluczem sześć razy i potem sekwencja na klawiszach klucza.
Rzeczywiście komputer odpowiadał i ewidentnie programowanie przebiegło zgodnie z instrukcją, ale problem pozostał.
Powoli brakuje mi pomysłów, co jeszcze można zrobić, żeby uniknąć wydatków w serwisie.
Czy ktoś z Was jest w stanie mi pomóc?
Zaznaczam, że problem leży w obu kluczach, bez względu na to, którego użyjemy. A dzisiaj wymieniłem również baterie w obu kluczach i to też nic nie zmieniło.
Za wskazówki z góry dziękuję i wybaczcie, że odgrzewam ten temat, ale usprawiedliwiam się, że najpierw szukałem na forum – może mało dokładnie, ale się starałem 🙂