Witam Wszystkich,
Właściwie jak w temacie. Czy jest sens instalować gaz kiedy silnik bierze olej około 0,6/1000 km ? Jeżdżę już tym autem 2 lata i poza tym nic się złego nie dzieje. Primera P12 silnik 1.8. Niedługo będę musiał dojeżdżać do pracy 30 km w jedną stronę więc pozostała opcja to wymiana auta na coś innego z lpg albo benzyna i później zagazowanie. Primerę chociaż znam i wiem czego się spodziewać, a co będzie w przypadku kupna nowego auta to już trudniej przewidzieć. Z drugiej jednak strony, to chyba też całkiem prawdopodobne że spalanie oleju może wzrosnąć po instalacji gazu. Co o tym sądzicie ?
