Jesteś tutaj
Start > Forumowicze posty piszą... > Klimatyzacja – czujnik temperatury parownika

Klimatyzacja – czujnik temperatury parownika

Witam Forumowiczów,

Zagościły u nas upały i oczywiście jak nie miała kiedy padła mi klima. Problem leży najprawdopodobniej w elektronice ale opiszę po kolei. Otóż pewnego słonecznego dnia kiedy już nie szło już wytrzymać w trasie bez klimy (używam sporadycznie ze względu na ciągle problemy zdrowotne) odpalam klimę ustawiam na 19 stopni i ku mojemu zdziwieniu zauważam że jest mi jeszcze cieplej niż przy otwartych oknach. Szybka wizyta w lokalnym serwisie sprawdzenie ciśnienia czynnika w układzie – diagnoza jest ok (ubyło jakieś 15%) profilaktycznie uzupełniłem do 100% (chyba 430 gram), test i nadal nic, sprężarka się nie załącza. Sprawdzam bezpieczniki – są ok, sprawdzam napięcie na kostce zasilania sprężarki i mamy brak napięcia. Ok więc mam już pewien trop. Profilaktycznie dla sprawdzenia działania sprężarki podłączam 12V z zasilacza i sprężarka rusza klima działa.

Na podstawie wykrytej usterki idę dalej po nitce do kłębka. Podejrzenie pada w pierwszej kolejności na czujnik ciśnienia czynnika w układzie. A więc sprawdzam w znajomym warsztacie na testerze i napięcie jest. Sygnał z czujnika jest analogowy więc dla sprawdzenia czy sygnał daje poprawny zakres podpinamy potencjometr i kręcimy dając różne napięcie. Dalej nic sprężarka ani drgnie. Podejrzenie pada więc na dwa elementy komputer silnika (tam sygnał jest przekazywany z czujnika ciśnienia i dalej po CAN do sterownika nawiewu/klimy) i na sam sterownik od klimy. Z racji że dysponuję drugim takim samym QQ przepinam sterownik nawiewu/klimy i sprawdzam. Dalej nic. Zostaje więc komputer silnika (ale nie sądzę że to jest problemem) lub czujniki temperatury. Z racji, iż jest ich trochę w QQ z automatyczną klimą dzwonię do ASO żeby zapytać o cenę testu komputerem. Na pytanie co się dzieje opowiadam całą powyższą historię i pan serwisant kwituje że tutaj komputer nic nie pomoże bo czujniki klimatyzacji w QQ nie są odczytywane przez komputer serwisowy (Japońce po prostu olali diagnostykę tego układu) i proponowana mi jest manualna weryfikacja czyli mniej więcej to co sam robię tylko za kilka ładnych stówek. Nie zrażony tą kwestią nie poddaję się jeszcze i chcę powalczyć. W pierwszej kolejności biorę na warsztat czujnik temperatury parownika. Rozbieram boczki przy kanale oglądam wiję się jak wąż żeby coś tam zobaczyć, macam co niewidoczne ale za chiny nie mogę namierzyć tego czujnika. I tutaj do Was pytanie drodzy forumowicze czy ktoś już miał styczność z tym osobliwym czujnikiem i wie gdzie można znaleźć, czy ja patrzę na coś co jest wprost przed moimi oczyma i nie zdaję sobie sprawy że to jest czujnik czy może trzeba tam coś więcej porozkręcać żeby się do niego dostać. Będę wdzięczny za podpowiedź w kwestii tego czujnika jak również ogólnie w tym temacie. Za tydzień zapowiadają powrót upałów i chciałbym ogarną ten temat bo jazda przy 38 stC  (miałem okazję) bez klimy nie należy do przyjemności.

Czytaj na Forum ->

Dodaj komentarz

Nie jestem robotem.


Top