Jesteś tutaj
Start > Forumowicze posty piszą... > Łożyska kolumn McPhersona

Łożyska kolumn McPhersona

12 minut temu, Kazik_R52 napisał:

Wbrew pozorom te łożyska nie mają aż tak dużego znaczenia w sensie co wybierzesz , nie ma na nich aż tak dużych sil, praktycznie kazde które kupisz się nadają , rozbierałeś , tam są kulki plastikowe ?  Z reguły to obudowa plastikowa , w środku pierścienie i kulki stalowe . 

Te, które były fabrycznie, nie popsuły się – nie wydają żadnych odgłosów, wszystko jest z nimi OK. Ale skoro i tak wszystko będzie wyciągane, a przednie kolumny trzeba poskładać, to warto od razu założyć nowe – stąd moje pytanie. Nie wiem, czy wziąć po prostu te z ASO i nie kombinować, czy może kupić coś innego. Cenowo rozrzut nie jest duży (to znaczy procentowo to może i jest :) , ale kwotowo to i tak nie są jakieś dramatyczne różnice), a ja po prostu nie mam pojęcia, czy w ogóle warto się nad tym zastanawiać. ;) Jeśli nie warto, to chyba te z ASO wezmę, i tak będę tam zamawiał wszystkie śruby, bo w komplecie są tylko te samokontrujące nakrętki na końcach amortyzatorów.

12 minut temu, Kazik_R52 napisał:

rozbierałeś , tam są kulki plastikowe ?  Z reguły to obudowa plastikowa , w środku pierścienie i kulki stalowe . 

W środku nie wiem co jest, mam na myśli obudowę. Pierwszy raz się zetknąłem z plastikowymi – dla mnie to ciekawostka. :)

Czytaj na Forum ->

Dodaj komentarz

Nie jestem robotem.


Top