W końcu mechanik zaczął remont mojej p12.
Powodem było to,że brała olej,i 2 panewki były jajowate ,przez co zaczęło stukać w silniku ,co doprowadziło do zgonu auta.
Poprzedni właściciel wymienił tylko panewki od spodu ,zrobił fatalny błąd,przez co naraził nabywcę ,czyli mnie na straty..
A teraz koszta..
-Silnik 3950 pln -zrobiony perfekcyjnie od zera ,tj. tuleje głowica wał ,korbowody ,tłoki,uszczelniacze, itp wszystko nowe albo po regeneracji
-Osprzęt do silnika 2100 pln -czyli sprzęgło(tarcza i docisk ),rozrząd,egr pasek wielorowkowy ,uszczelki,filtry,olej do skrzyni,plus do silnika .
-Wtryski 1200 pln trzy były do regeneracji, jeden do remontu cały był.
Reszta ,czyli turbina pompa wtryskowa ,były dobre.
Przy okazji sprawdzone zawieszenie i wymiana niektórych podzespołów,takich jak sworznie końcówki drążków.
Na koniec robocizna,tego nie wiem jeszcze,ale przypuszczam ,że około 1000 pln ,bo roboty naprawdę jest dużo.
Nie wiem,czy to jest dobry pomysł,okaże się,bo remont,to trochę zachodu i za te pieniądze kupiłbym coś jeżdżącego,ale chcę się przekonać,czy warto remontować auta.
Chciałbym jeszcze ją pomalować na oryginalny kolor,koszt około 2500 pln,
Plusem jest to,że mam lakiernika i mechanika mieszkających za płotem,bo to moi sąsiedzi .
Napiszcie,jakie jest Wasze zdanie na temat takich remontów.