Witam !
Wczoraj jadąc moim QQ nagle zgasł a że byłem rozpędzony to sprzęgło i odpalenie i dodanie gazu na chwilkę pomogło ale przy redukcji znowu zgasł. Zjechałem na parking i przy odpalaniu w momencie włączania klimy spadają obroty prawie do zera, na chwilkę odzyskuje obroty i gaśnie. Po wyłączeniu klimy odpala i jeździ normalnie.
I tu moje pytanie co może być przyczyną i jak to sprawdzić ? Stawiam że zatarła się sprężarka,czytałem też gdzieś że może to być brudna przepustnica. Może ktoś miał podobny problem i zechce podzielić się rozwiązaniem.