Jesteś tutaj
Start > Forumowicze posty piszą... > Check engine i sonda lambda

Check engine i sonda lambda

Cześć,

 

W trakcie jazdy zaświeciła się kontrola check engine. Diagnostyka wykazała problem z drugą sondą lambda. Mechanik stwierdził, że w wydechu między sondami lambda zrobiła się dziura wielkości kciuka, w związku z czym ją zaspawał.
Miał nawet gotową nową sondę, ale sprawdzili napięcie na grzałce i na sondzie (przepraszam, jeśli coś pomieszałem) i wszystko działało jak należy. Tyle co wyjechałem od mechanika i kontrolka zaświeciła się ponownie.
Komputer tym razem pokazał błąd grzałki sondy. Skasowali go, ale stwierdzili, że na pewno pojawi się ponownie i że najprawdopodobniej problem leży w obwodzie łączącym sondę z komputerem, a tego nie są w stanie sprawdzić.
Rzeczywiście, po przejechaniu z 7 km znów się zapaliła.

 

Czy macie jakieś pomysły co może być jeszcze nie tak w takiej sytuacji?


Edytowane przez addiw17

Czytaj na Forum ->

Dodaj komentarz

Nie jestem robotem.


Top