Cześć wszystkim!
Jest to mój pierwszy post na tym forum 🙂
Szukam informacji na temat dźwięku który wydobywa się z mojego QQ.
Jest to metaliczny dźwięk, jakby rzężenie, przy zamkniętych oknach praktycznie niesłyszalny ze środka. Odkryłem to przypadkiem podczas gdy stałem obok samochodu.
Usterka występuje już od dłuższego czasu (jestem tylko okazjonalnym użytkownikiem), ale postanowiłem się tym zainteresować ponieważ wydaje mi się że dźwięk od jakiegoś czasu się nieznacznie nasilił.
Na początku myślałem że coś jest luźne, niedokręcone ale dzisiaj czytałem wasze forum i kilka osób też miało ten problem i pisaliście że to jest kwestia rozrządu. Czy może to ktoś potwierdzić?
Z tego co się orientuje, jest tutaj rozrząd na łańcuchu (auto ma teraz 60k przebiegu, ale tak jak pisałem wcześniej usterka jest już od jakiegoś czasu), czy jest to możliwe że po takim czasie rozrząd jest do wymiany?
Jakieś słabe wyciągające się łańcuchy? Czy może jakaś rolka?
Do tego mam jeszcze 2 pytania
– Czy spalanie ok 2L oleju na 10000km jest w normie?
– Czy QQ nie posiada czujnika ciśnienia oraz poziomu oleju?
Mam odważną teorię, że w ASO oszukiwali na wymianie oleju. Po skończeniu się gwarancji przyszło do wymiany oleju i to co zastałem przy wymianie mnie zmroziło.
Cały olej z silnika zmieścił się do 1,5L butelki po wodzie, ja jestem w szoku że ten silnik jeździ i się nie rozsypał (a przed wymianą był po trasie), czy na prawdę w tym bolidzie nie ma żadnego czujnika ciśnienia oleju?
Ten dziwny dźwięk występował dużo wcześniej więc obstawiam że brak oleju nie przyczynił się bardzo do tego, wygląda na to że silnik przeżył brak większości oleju bez większego szwanku (albo spowodowało to pobór oleju), ale nie kopci i chyba trzyma swoje szalone 115KM. Wydaje mi się że w ASO nie zmieniali oleju i po prostu wypalił go dużo i zostało go ty ile zlałem do butelki jakiś czas temu.
Uprzedzając jeszcze pytania, nie interesowałem się tym tematem wcześniej ponieważ samochód był na gwarancji, a ja na miejscu gdzie jest samochód bywałem rzadko i tak się złożyło że nie kontrolowałem takich rzeczy.
Teraz zwracam na to uwagę i uczuliłem osobę która go użytkuje (niestety nietechniczna osoba więc sama tego nie sprawdzała),
Zmieniamy olej na dobry jakościowo co 10kkm.
Aaa no i załączam filmik z dźwiękiem (uprzedzając nie kręciłem go na zimno, olej był ciepły jedynie woda ostygła trochę)
https://youtu.be/AmQLNgt1B0A
Dzięki za odpowiedzi!
Filip
