Witam, może ktoś na szybko poradzi. 2,5dci, 2008r., automat.
Po mieście jeździ normalnie. Ale w okolicach 90-100km zaczyna go dławić, jakby odcinało paliwo. Jak zwolnię, to znowu normalnie, ma moc, dobrze przyspiesza, turbina działa. Dojdzie do 90km i znowu to samo. Próbowałem po przerzuceniu na manual, na 3, 4 i 5 biegu przy 90km to samo, dławi i odcina. Żadne kontrolki nie palą się. Turbo robione ok. 40 tys. Km temu. Pracuje cicho. Sprawdzić jakieś pierdoły, czy od razu do serwisu?