Oki, i.potem zalozyc na jesien? To jak to.dzialalo jak jezdzilem na wymiane i nikt nic nie grzebal?
Włóż te plastiki, które ściągniesz teraz z piast od wewnątrz w felgę, będą dość ciasno wchodziły. Na jesieni przesmaruj tą powierzchnię piasty, do której przylega plastikowy dystans biały smarem lub innym specyfikiem co się nadaje na wyższe temperatury, a wtedy nie będziesz miał tego cyrku wiosną 
. Dzieje się tak jak napisałem wyżej, raz dystans schodzi ładnie z felgą, a innym razem woli piastę – mogło akurat poprzednio ładnie schodzić z felgą, albo też efekt stosowania w gumiarni pistoletu pneumatycznego, który daje wibracji feldze z dystansem i ten się odkleja pod ich wpływem od piasty. U mnie, jak już kładłem zimowe na smar to wiosną ładnie dystanse schodziły z felgą.
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
