Witam,
Mam spory problem z Patkiem i zacznę może od początku.
OK 1300km temu auto straciło moc podczas jazdy. Szybka diagnostyka i padło na zawór Scv. Wymieniony i auto śmiga dalej. W ostatnią niedzielę Patek zgasl podczas jazdy. Raz na postoju, raz podczas jazdy itp. Na 2 dzień auto wylądowało u mechanika na wymianę olejów i filtrów i przy okazji coś nie tak z gasnieciem. Mechanik stwierdził, że w paliwie syf więc wszystko zlał i zalał nowe paliwo. Podczas jazdy próbnej było wszystko ok jednak po ok 2km auto straciło moc. Do dziś jest tak, że odpala bez problemu ale nie ma siły wkręcić się więcej niz 1200 obrotów. Błędów brak. Ciśnienie paliwa na P 1300 na D spada do 600 barów.
Jutro w planie puszczenie paliwa bezpośrednio z baku na pompę… Może to nam coś pokaże?
Auto pracuje ładnie. A i dodam że dzisiaj zaobserwowałem ze z tłumika jakby delikatnie było widać spaliny…
Ktoś może podpowie co dalej sprawdzać, w którym kierunku iść?
Edytowane przez mokom69
Czytaj na Forum ->
