Te samochody jeżdżą po Florydzie , Californii , Texasie i nie ma problemów….tam temperatury przekraczają 40 stopni.
Przygotowanie auta zależy od stanu auta , historii serwisowej , ja dziś wsiadam i jadę 3000km bez przygotowania.
Trzeba się przyjrzeć układowi chłodzenia , wężom , wyciekom , jeśli latami tego nie robiono (dłużej niż 7 lat) to zalecalbym zmiane płynu chłodniczego z płukaniem układu.
Podobna sprawa z płynem w skrzyni biegów , czy nie ma wycieków , czy jest prawidłowy stan , ew. wymiana .
Układ hamulcowy wiadomo , żeby nie było że skończą nam się klocki w czasie jazdy a teren górzysty robi swoje , obejrzeć przewody , tarcze, jeśli płyn ma więcej niż 2 lata zmienić ..
Silnik/olej/filtr powietrza , układ wydechowy , opony , kolo zapasowe , drążki , wahacze. A nawet geometria kół
Generalnie wszystkiemu trzeba się przyjrzeć , czy sprawne , bo naprawa za granicą to duże koszty .
I ważna uwaga po przygotowaniu auta do drogi , dobrze jeszcze z 1000Km pojeździć po Polsce. Robienie czegoś na ostatnią chwilę kończy się przykrymi niespodziankami.