Jesteś tutaj
Start > Forumowicze posty piszą... > Pathfinder/Navara – wyciek z glowicy (Silnik 2.5DCi)

Pathfinder/Navara – wyciek z glowicy (Silnik 2.5DCi)

Nowy silnik do mojego Prosiaka.240 000 km przejechane i padl. Przed tygodniem, jechal normalnie i na raz po paru kilometrach spokojnej jazdy, jak na trzech cylindrach. Maly dym z tlumika (bialy) oraz dragnie samochodu. No to na lawete go ( Automatik). W domu do garazu i zaczynam go rozbierac. Ah jak sie dobrze pracuje jak ma sie orginalna ksiazke warsztatu. Wszystko posciagalem, wtryski do sprawdzenia wyslalem, no i dalej zaczalem sie dobierac do uszczelki pod glowica ( kolega pracuje w Nissanie i powiedzial ze bylby to pierwszy Pathfinder, ktorego zna z uszczelka pod glowica, a pracuje juz w Nissanie 15 lat) No i po paru trudniejszych chwilach w moim rozbieraniu silnika, dorwalem sie do glowicy.
Uszczelka byla naprawde OK, troche sie rozwarstwila ale OK. Ale glowica miala tyle rys ze az nie moglem uwierzyc….wzdluz i wszerz
No to zaraz hurra znalazlem….Zaraz Ebay itd. 1100€ nowa kompletna ze wszystkim juz w srodku.
Po pewnym czasie bylem znow przy silniku, po dluzszym opatrywaniu tych tlokow, stwierdzilem ze jeden z nich ma kompletna ryse az olej moge palcem wycisnac, a drugi zaczyna juz miec ryse. To koniec!!!!!
Teraz pytanie….ILE KOSZTUJE NOWY SILNIK W NISSANIE POLSKA????
Czy to prawda ze przegrzanych silnikow sie nie remontuje?
 
Pozdrawiam.
Daniel Czytaj na Forum ->

Dodaj komentarz

Nie jestem robotem.


Top