Dzień dobry.
Od kilku lat, dobrych kilku lat posiadam akumulator bezobsługowy BOSCH S4 . Staram się utrzymać napięcie min 12,5 V Gdy spadnie poniżej używam prostowników a to takiego z Lidla lub Stefpol. Akumulatory te nie mają możliwości sprawdzenia poziomu ani gęstości elektrolitu. Obudowa na tyle mało przeźroczysta aby sprawdzić choć poziom elektrolitu I tu moja uprzejma prośba o informacje z Waszego doświadczenia ?
Czy warto dorabiać korki rozwiercać pokrywę ?
Jaki może być poziom elektrolitu po tym okresie ?
Czy faktycznie w tych akumulatorach pomimo ładowania dodatkowego nie ubędzie nie wyparuje woda zawarta w elektrolicie ?
Czy ktoś z Was po kilku latach otwierał rozwiercał pokrywę i stwierdzał niski poziom elektrolitu ?
Z góry dziękuje za opinie Pozdrawiam