Jesteś tutaj
Start > Forumowicze posty piszą... > Spadek mocy i świst pod maską

Spadek mocy i świst pod maską

Od jakiegoś czasu po wyżej 2000 obrotów przy włączaniu turbiny dobiegał świst pod maską tak jakby nieszczelność w układzie dolotowym lub wydechowym. Do tego był odczuwalny nieznaczny spadek mocy i auto nie wkręcało się na obroty jak wcześniej. Pierwsze obawy sugerowały że coś z turbiną, jakaś nieszczelność. Zacząłem rozkminkę co i jak. Dostrzegłem nieznaczny wyciek oleju w okolicy wlewu oleju. Myślałem że przez nieszczelność korka olej wydostaje się na zewnątrz. Maska silnika była zaolejona w okolicy korka wlewu oleju. Po wyczyszczeniu wszystkiego doszczelnieniu korka i przeglądu rury turbo i dolotu intercoolera  kontynuowałem eksploatację autka. Niestety gwizd się nasilał a moc spadała i ponownie ślady rozbryzganego oleju silnikowego w okolicy wlewu. Po wnikliwym przeglądzie wszystkiego co mogło dawać takie objawy okazało się że dolot powietrza do przepustnicy ma niewidoczne pękniecie i dopiero po lekkim odchyleniu ujawnia się w całej krasie. 

1.thumb.jpg.7c9697c47e22ea8acccf5ea30c34832a.jpg

2_LI.thumb.jpg.02175ea08e5d0e7bd62e181310432262.jpg

Koszt używanej części nie był wielki więc po wymianie autko dalej śmiga.

3.thumb.jpg.d1e65c50046a6744a39db7e1f186d0e3.jpg

Zastanawia mnie jednak ten olej w układzie dolotowym powietrza. Słyszałem że to normalne ale czy to nie świadczy o złym działaniu odmy. Niewielką  ilość oleju zauważyłem również w dolocie powietrza do turbiny.


Edytowane przez skycruiser

Czytaj na Forum ->

Dodaj komentarz

Nie jestem robotem.


Top