Witam
Posiadam Primerę 1,8 z LPG. Ostatnio dzieją się dziwne rzeczy. Byłem na wycieczce po Europie i przed wyjazdem trochę auto podreperowałem. M.in. czyszczenie silnika krokowego,, przepustnicy, wymiana przepływki, filtrów w gazie (regulacja komputerowa) i pare innych rzeczy.
Nissanek jeździł jak marzenie:)
W połowie wyjazdu wolne obroty zaczęły wariować- zaczęło się wachlowanie od 1300-1700 i wyskoczył błąd 0505. Trochę dziwnie wyglądało 18letnie auto w takim stanie stojąc na światłach obok Porshe 🙂
Po telefonie do przyjaciela (mechanika) uznaliśmy że to krokowy i trza go wymienić ale podróż kontynuować. Jadąc powoli lub zrzucając na luz słychać było metaliczne cykanie prawdopodobnie z prawej strony auta. Trochę to łączyłem z zawieszeniem.
Po powrocie pojechałem do niego licząc że szybko się uporamy z problemem.
Niestety po wymianie silnika krokowego jest trochę lepiej ale nadal obroty są wysokie (1200), wyskakuje błąd 505, słychać cykanie (obstawiam okolice paska klinowego), nie da się wejść w tryb nauki wolnych obrotów metodą kluczyk-gaz, przy wciskaniu gazu jest wyczuwalny opór na początku potem idzie płynnie, szarpie przy dodawaniu gazu…
Po czytałem trochę wcześniej i uprzedzając:
-przepustnica jest ok
-przepływka jest ok
-silnik krokowy raczej ok
-przewody są szczelne
-na LPG i PB jest tak samo
-filtry są ok
-raczej nie ma lewego powietrza
Gdzie mogę szukać jeszcze? podejrzewam że yo cykanie jest dość złowrogie i pewnie się łączy w jakąś kosztowną całość problemu….