przekopałem forum i znalazłem tylko jednego użytkownika [nick: jordana] z podobnym problemem dlatego chciałem zasięgnąć Waszej opinii. Chodzi o skrzynię montowaną w J10 z silnikiem 2.0 dci – jest to 6 stopniowy automat Jatco Jf613e.
Objaw jest taki, że w trakcie jazdy czasem potrafi bez powodu zrzucić o kilka przełożeń (np. z 5 na 3), a ponieważ robi to przy prędkości typowej dla 5 przełożenia to momentalnie obroty silnika wędrują w okolice max. po takiej samoistnej redukcji. Auto pozostaje już na 3 przełożeniu i skrzynia nie reaguje. Jedyne wyjście to zatrzymanie się wyłączenie auta i ponowne włączenie – wtedy objaw znika. Myślałem, że może skrzynia wchodzi w tryb awaryjny ale w aucie nie zapalają się żadne kontrolki typu “ASB” więc chyba to nie to.
Ważne: opisana sytuacja ma miejsce czasami (czyli mogę przejechać dłuższy dystans i nic a innym razem po 100km). Nigdy nie dzieje się to w tzw. jeździe miejskiej. Objaw występuje wyłącznie po przejechaniu większego dystansu (np. 100km) i dobrym rozgrzaniu auta. Nie wiem czy to ma związek ale zauważyłem też, że podczas mocniejszego wciśnięcia pedału gazu przy niższych obrotach (czyli obciążenia silnika) samochód dostaje lekkiej “telepawki” / “drgawek” – jakby coś było niewyważone (opony, półosie, poduszki – sprawdzone i to nie one). Po odjęciu nogi z gazu wszystko się uspokaja.
Może coś podpowiecie bo jak do tej pory byłem w jednym serwisie (w Józefowie k/ Warszawy) gdzie panowie chcieli wymieniać wszystko jak leci (hydrokinetyka, sterownik i masę innych podzespołów za ca. 10tys. Potem pojechałem do innego serwisu (Wojszyn k/Puław) gdzie mechanik wymienił czujniki prędkości i jakieś elementy uszczelniające, wyczyścił wszystko, zalał nowy olej – poprawiło to pracę skrzyni ale powyżej opisane objawy – szczególnie to “telepanie” wciąż się pojawiają.
W najbliższym czasie czeka mnie eskapada Kaszkajem po Rumunii – wolałbym, żeby jedyne emocje były związane z Hrabia Drakulą i ewentualnie stanem tamtejszych dróg, a nie z atrakcjami związanymi ze skrzynią biegów;)
pozdrawiam wszystkich … “chłodno” w ten upalny dzień;)