Hej
Jestem szczęśliwym posiadaczem Nissana Primery P11 (1.8 – benzyna – 2001 rok – kombi).
Samochód zakupiłem 31 grudnia, także jestem świeżym posiadaczem.
Od pewnego czasu dzieje się:
– Rano gdy chcę odpalić samochód po nocy to nie raz muszę go odpalać 2-3 razy lub szybko przegazować, aby nie zgasł… wtedy powoli łapie obroty i zaczyna ładnie pracować.
– Zdarza się, że gdy odpalam go po nocy lub po 8 godzinach pracy, samochód wchodzi od razu po przekręceniu kluczyka na wysokie obroty, rzędu 3-4 tys. i nie spada… Do pracy mam 15 minut i w ten czas silnik cały czas pracuje na tak wysokich obrotach, delikatnie spadając podczas zmiany biegu. Gdy wrzucę dwójkę, trójkę, czwórka i jadę sobie to obroty mam dalej na 3-4 tys., a gdy stanę na światłach silnik zaczyna wyć “wuuuu, wuuu” i obroty skaczą….
Podpinałem pod komputer, lecz nic nie wyszło…
Silnik krokowy wyczyszczony, przepustnica także…
Czy może to być sonda lambda przednia?
Jakie są wasze porady i sugestie ?
Bardzo proszę o pomoc