Witam. Jestem nowy na tym forum pomimo tego, że autko posiadam 6 lat. Nigdy z nim nie było problemów. Problem zaczął się od powolnego schodzenia z obrotów na postoju potem zaczął szarpać przy przyspieszaniu na 3,4,5 biegu (robi się spora dziura), teraz też buja silnikiem przy jeździe jak jest zimny. Podpiąłem go pod komputer – zero błędów. Odczyty z przepływki, przepustnicy i pedału przyspieszenia niby ok. Wyjąłem przepływkę (czyściutka) . Przepustnica trochę zaolejona ( mały nalot) Wężyki i rura dolotowa przed przepustnicą wyglądają na całe – trochę były luźne opaski. czego tu można się chwycić ? mam zamiar wymienić świece (ale jak kopałem wiele forów zwykle to na takie przypadłości nie pomaga). mam dostęp do troszkę lepszego boksa diagnostycznego, ale na co w takich wypadkach zwracać uwagę ? Auto ma w sumie nieduży przebieg bo 150tyś , a ja nim zrobiłem 75 tyś.