Jesteś tutaj
Start > Forumowicze posty piszą... > Gejzer z chłodnicy

Gejzer z chłodnicy

Witam, dzis po wycieczce leśno błotnej, jak dojechałem do domu spod maski zaczęło porządnie parować;), układ zagotowany, a w zasadzie Wygotowany, a że czujnik temperatury niesprawny przeoczyłem ten fakt. po uzupełnieniu wody bąbluje przez korek, a jak dodam gazu to robi się gejzer godny parku yelowstone, czy to uszczelka pod głowicą? wg mojej wiedzy spaliny dostają się do układu chłodzenia. Silnik to 2.5D wolnossący z 1993 r. z zamontowaną turbosprężarką z 2.7TD.

Czytaj na Forum ->

Dodaj komentarz

Nie jestem robotem.


Top