Cześć!
Podczas hamowania przy niewielkiej prędkości (40-50km/h) usłyszałem terkotanie pod maską i wyświetliły się kontrolki: ABS, 4WD, ESP i wykrzyknik w kółku. Kolejne zwalnianie i terkotanie się pojawiło znowu. Zatrzymanie, restart silnika, kontrolki nie zaświeciły się i przy pierwszym hamowaniu ok, ale po chwili to samo terkotanie i “choinka” zaświeciła się na nowo na desce. Wiem, że święta i auto ma nastrój świąteczny, ale taki prezent należy do kategorii niechcianych (jak kolejne skarpety). Jeszcze jeden restart i powtórka – zaraz po odpaleniu hamulce działają ok ale tylko raz. Przy zmianie pozycji napędu 2WD->4WD->lock nie świeci się nic (przy 4WD powinna świecić się zielona kontrolka pokazująca włączenie tej funkcji, podobnie z “lock”). Wnioskuję, że nie działa ABS i ESP a napęd mam tylko na przód. Jeszcze nie wybrałem się do mechanika, zrobię to po nowym roku. Poziom płynu hamulcowego jest ok. Miał kto co takiego? Wiecie co to?