Witam, dzisiaj wracając po nierównej drodze do domu zauważyłem dziwny dźwięk dobiegający z okolic tylnego prawego koła.
Po powrocie postanowiłem to sprawdzić i oto co usłyszałem:
Szukałem tutaj na forum, ale nic nie znalazłem dotyczącego tylnego zawieszenia. Co ciekawe na jednym z anglojęzycznych forów znalazłem taki oto film:
Brzmi podobnie, prawda?
Pan na filmie mówi, że jest to wina suchego “Anti-roll bar bushes”, co podobno jest stabilizatorem poprzecznym. Przyczyną takiego dźwięku jest suchość elementu gumowego, który podobno aso wymienia/smaruje…
Tu pojawia się moje pytanie – Czy ktokolwiek z Was drodzy forumowicze miał, lub słyszał o takim problemie? Jeżeli tak, to czy bawić się w smarowanie tego na własną rękę, czy lepiej pojechać do ASO, zrobić raban, że samochód brzmi jak dwudziestoletnia wersalka i mają naprawiać? Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru!