Mam problem z Nissanem Almera Tino 1.8 benzyna + gaz.
Rano idąc do pracy na zimnym silniku jest wszystko ok, auto odpala od razu silnik chodzi równo i dobrze.
Problem robi się kiedy odpalam auto po kilku godzinach. Rozrusznik długo kręci i ledwo zapala się po czym są bardzo słabe obroty i silnik skacze, chodzi jak traktor nie ma mocy.
Gdy ruszam po kilkuset metrach zapala się check. Po około kilometrze nagle silnik wskakuje na normalne obroty i gaśnie check.
Możliwe że to problem ze świecami, cewką bądź z reduktorem gazu.
Czy miał ktoś taki problem?